Powietrzne szaleństwa w badaniu podmuchów oraz zabawy porywające jak tornado i lekkie jak piórko stały się tematem trzeciego zjazdu w Wielickim Uniwersytecie Dziecięcym. Mali studenci badali jak zmieniają się podmuchy powietrza, co możemy doświadczać dzięki powietrzu i dlaczego ono jest tak nam potrzebne.

Sobotnie spotkanie było tradycyjnie i dla rodziców szansą na doświadczanie i poznawanie. Tym razem szukali odpowiedzi na pytanie: jak stawiać granice w wychowaniu oraz jak mądrze bawić się z dzieckiem.

Zajęcia wspólne dla dzieci i rodziców grupy Niebieskich (5-6 lat) przebiegły pod hasłem szkoły latawców, którą poprowadzili przedstawiciele Środowiskowego Domu Samopomocy Leonardo z Wieliczki. Grupa Zielonych wraz z rodzicami wirowała szybko i lekko podczas zabaw ruchowych.

Już za miesiąc nasi młodzi badacze odbędą podróż w krainę ognia...